Już dzisiaj rusza dziewięciodniowy maraton tenisowy pod szyldem LOTOS PZT Polish Tour – Narodowy Puchar Polski. W piątek rozegrane zostanie pierwsza runda piątego już w tegorocznym cyklu turnieju w Kozerkach (Grodzisk Mazowiecki), a od środy rywalizacja toczyć się będzie w Łodzi.
W Kozerkach zobaczymy m.in Kamila Majchrzaka, świeżo upieczonego mistrza kraju w deblu (triumfował w parze z Janem Zielińskim) i brązowego medalistę zakończonych w niedzielę w Bytomiu 94. Mistrzostw Polski w Tenisie.
– Do końca lipca planuję dość intensywny cykl startów, bo zagram w turniejach LOTOS PZT Polish Tour w Kozerkach i w Łodzi, gdzie na co dzień trenuję. Traktuję te występy jako możliwość zbudowania formy przed restartem międzynarodowego Touru, który się wciąż opuszcza. Początkowo mój występ w Łodzi stał pod znakiem zapytania, bo zaraz na początku sierpnia planowałem wylot do USA, ale odwołano turniej ATP w Waszyngtonie, więc chcę wykorzystać dłuższa przerwę na lepsze przygotowanie do wielkoszlemowego US Open – powiedział 108. obecnie zawodnik w rankingu ATP Tour.
W styczniu lekarze stwierdzili u Majchrzaka przeciążeniowe pęknięcie kości miednicy, więc nie mógł grać przez ponad trzy miesiące w tenisa. Szczęśliwie pauza pokryła się z pandemią koronawirusa, więc wznowił treningi w maju, a na początku lipca zwyciężył we wrocławskim turnieju zaliczanym do Narodowego Pucharu Polski.
W Kozerkach został najwyżej rozstawiony w drabince i na otwarcie ma „wolny los”, więc rozpocznie udział w imprezie dopiero od 1/8 finału. Podobnie dopiero w sobotę do akcji przystąpi jego półfinałowy pogromca z kortów Górnika Bytom i aktualny wicemistrz kraju – Daniel Michalski (nr 2.), a także Michał Dembek (3.) i Jan Zieliński (4.).
W piątek powróci na korty – po dwutygodniowej przerwie spowodowanej kontuzją – Paweł Ciaś (7.). W czerwcu na kortach Gdańskiej Akademii Tenisowej dotarł on do półfinału imprezy otwierającej tegoroczny LOTOS PZT Polish Tour, a kilka dni później był w finale w Szczecinie. W trzecim turnieju z tego cyklu odpadł w ćwierćfinale, ale potem musiał zrezygnować z obrony tytułu mistrza kraju w Bytomiu.
Nie mniej atrakcyjnie zapowiada się rywalizacja kobiet, w której z numerem pierwszym wystąpi Katarzyna Piter, brązowa medalistka tegorocznych MP. „Dwójka” przypadła Anastazji Szoszynie triumfatorce z Bytomia w deblu (w parze z Paulą Kanią) i półfinalistce MP w singlu. Z „trojką” zagra Stefania Rogozińska-Dzik, a z „czwórką” Anna Hertel. Wszystkie mają „wolny los”, więc rozpoczną udział od drugiej rundy.
Turniej w Kozerkach rozgrywany jest na kortach ziemnych Centralnego Klubu Tenisowego Grodzisk Mazowiecki przy Fundacji De Arte Athletica. Zakończy się we wtorek, a stamtąd tenisiści przeniosą się od razu na obiekt MKT Łódź. Tam toczyć się będzie rywalizacja przez cztery dni – do 1 sierpnia.
Na zwycięzców każdego turnieju zaliczanego do LOTOS PZT Polish Tour czeka premia w wysokości 8 tysięcy złotych, finaliści zarobią po 4,5 tys., a półfnaliści po 2 tys. zł. Najlepsze deble zgarną 4 tys. zł do podziału na parę, a przegrani w finale 2,4 tys.